Jazda przez lata – tylko po to aby w końcu sprzedać?
Jazda samochodem, który co jakiś czas się psuje, to codzienność wielu z nas. Ciągłe pytanie o to, co tym razem stanowi problem w naszym pojeździe może stać się jak mantra powtarzana przy każdym przekręceniu kluczyka. Zależnie od tego, ile samochód ma lat i przebytych kilometrów na liczniku, możemy spodziewać się, że jego niezawodność będzie spadać. Niestety to nie maszyny długowieczne i już kilkanaście lat użytkowania może owocować ciągłymi wizytami u mechanika. Nie da się również ukryć, że takie pozostawianie auta w rękach specjalisty jest kosztowne i nie pozostawi nas obojętnymi. Kilkaset złoty jeden raz, a potem drugi, bo znowu coś trzeba wymienić, to na pewno słone wydatki dla przeciętnego Polaka. Nie trzeba się jednak na to godzić. Koniec z jazdą w mało komfortowym samochodzie! Czas na bezpieczeństwo i pewność, że nasza podróż oprócz przyjemności nic innego nam nie zafunduje.
Dobrze jest, jeśli od nowości dbamy o nasz samochód. Coroczne przeglądy i samodzielne kontrolowanie stanu technicznego na pewno przedłużą żywotność pojazdu, który kiedyś kupiliśmy. Warto zwracać uwagę na małe z pozoru fakty, takie jak niedziałająca wycieraczka czy nadłamany błotnik. Jeśli nie będziemy dopuszczać do większych uszkodzeń, to możemy liczyć na to, że nasze auto spokojnie będzie jeździło jeszcze przez długi czas. Niestety nie da się ukryć przykrego faktu – każda maszyna w końcu kiedyś się zepsuje. Współczesna gospodarka sama siebie napędza poprzez produkowanie potrzeba, a co jakiś czas niszczejące części samochodowe są jednymi z nich. Pytaniem pozostaje, na ile mamy cierpliwości, by ciągle naprawiać samochód? Być może warto go sprzedać?
Sentyment do samochodu a pieniądze
Czas sprzedaży samochodu dla sentymentalnych kierowców może nie być łatwy, warto jednak szybko zdecydować się na ten krok, bowiem z perspektywy czasu nie będziemy go żałować. Skup samochodów na pewno zaoferuje nam stawkę, która pozwoli na dopłatę do zakupu nowego auta, a przecież ciągłe zwlekanie z pozbyciem się tego starszego równa się dłuższemu okresowi oczekiwania na nowy model i mniejszej kwocie przy sprzedaży w skupie. Nie ma się co łudzić – sprzedaż częstokroć po prostu się opłaca – mówi Adam z Wigmet.pl. Niedopłacanie do usług mechanika i satysfakcja z jazdy szybko nam to udowodnią. Nie włóczmy się po ulicach polskich miast byle jakimi samochodami, już dziś kupmy takie, o jakim marzymy.