Współczesna i powszechnie stosowana metoda marketingu masowego bazuje na zmysłach i emocjach każdego z nas.  Celem marketingu sensorycznego jest przyciągnięcie uwagi, wyróżnienie produktów i interakcja z potencjalnym klientem. Firmy zmierzają do pobudzania węchu, smaku, wzroku, dotyku i słuchu w celach identyfikacji marki. Poniżej opisany jest wpływ działań marketingowych na nasze zmysły oraz opis sposobu przekładania się na zwiększenie sprzedaży.

Węch

Zapachy, które nasze nozdrza napotykają, wysyłają sygnały do mózgu szybciej niż pozostałe zmysły. Ważnym odkryciem naukowców (szczególnie wykorzystywanym przez marketingowców) jest fakt, że woń wpływa na pamięć człowieka. Zmysł węchu sprawia, że sytuacje, w których nasz mózg zarejestrował jakiś intrygujący zapach, są lepiej zapamiętywane niż w przypadkach braku takiego aromatu. Dzięki czemu robiąc zakupy, gdzie wyczuwalny jest przyjemny zapach, nasz organizm zapisuje i utrwala takie sytuacje. Następnym razem z pewnością skojarzy emocje z tym związane i wzmocni pozytywny wizerunek firmy.

Smak

Zmysł smaku jest indywidualny i w dużym stopniu łączy się ze zmysłem zapachu. Robiąc zakupy spożywcze, w dużej mierze kierujemy się zapachem, np. świeżego pieczywa, warzyw czy przypraw. Jednocześnie sugerujemy receptorom smaku, że jeżeli coś zachęcająco pachnie, to z pewnością będzie nam również smakowało.

Dotyk

Skóra każdego człowieka zawiera miliony receptorów, dzięki którym zmysł dotyku jest w stanie wyczuć rodzaj i jakość materiału. Rejestrowany przez umysł dotyk, sygnalizuje nam jaki kształt ma przedmiot trzymany w ręku, czy jest twardy i zimny albo może miękki i puszysty. W marketingu sensorycznym zmysł dotyku jest szczególnie ważny w dziale odzieżowym i branży kosmetycznej, gdzie odgrywa kluczową rolę i bardzo często jest czynnikiem decydującym o zakupie. Dotyk szybko pozwala nam określić jakość produktu poprzez kontakt fizyczny, a materiał pobudza skojarzeni i informuje np. o wytrzymałości produktu.

Wzrok

Człowiek niemal w każdej sytuacji polega na swoim wzroku, jest on głównym zmysłem który rozróżnia detale czy kontrasty. Marketing sensoryczny wykorzystuje jego działanie poprzez oryginalne i estetyczne opakowanie produktów, tak by nasz wzrok zwrócił uwagę na tę konkretną markę. Aby sprzedaż zwiększyła się w wyniku działania receptorów wzroku, marka musi zadbać o ciekawy design oraz przyjemny dla oka wystrój wnętrza sklepu.

Słuch

Już od dawna mamy niemal stałą styczność z reklamami. Jest to tak powszechne działanie, że z pozoru nie przywiązujemy już wagi do tego, że marki ubiegają się o naszą uwagę z każdej strony.  Najpopularniejsze sposoby to reklamy telewizyjne i radiowe, które w głównej mierze bazują na komunikacji dźwiękowej. Aby potencjalny klient jeszcze lepiej zapamiętał treść przekazu marketingowego, stosowane są melodie i muzycznie akcentowane frazy, np. podczas odczytywania logo firmy. Po kilkukrotnym odsłuchaniu takiej reklamy nasz mózg zapamiętuje treść poprzez skojarzenia z melodią.

Każdy klient ma indywidualne potrzeby i gusta, nie sposób więc dopasować oferty osobno dla wszystkich. Dlatego właśnie marketing masowy zwiększył swój zakres działania o marketing sensoryczny, który jest działaniem niezwykle skutecznym. Opisane powyżej działania i wpływy stosowane są często bez świadomości potencjalnego klienta. Chłoniemy jak gąbka całe otoczenie i często podejmujemy decyzje o jakimś zakupie na podstawie zmysłów, których udział ktoś wcześniej skrupulatnie zaplanował. Warto pamiętać, że najlepsze efekty otrzymują producenci, którzy zdołali zaingerował w działanie zmysłów, pobudzając je wszystkie jednocześnie.

Skorzystaj z potęgi marketingu sensorycznego i wprowadź swój brand na dobre tory, zobacz ofertę warszawskiej agencji IMS, która zaproponuje dobre rozwiązania pomagające w sprzedaży.